poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Book haul #1


 

 

 

Zacznę od ostatniego Book Haul'u.

Obie książki kupiłam w zestawie. Choć chęć mam tylko na "Martwe dusze" autorstwa Mikołaja Gogola.


 

Akcja książki Gogola obejmuje losy tajemniczego Cziczikowa. Ów mężczyzna przybywa do miasta, w którym zapoznaje różnych gospodarzy. Tytułowe martwe dusze  to chłopi pracujący na rzecz pana , którzy masowo umierają. Co wspólnego ma Cziczikow z martwymi lecz nadal żyjącymi chłopami? 



"Wiśniowy sad" autorstwa Antoniego Czechowa to dramat, którego treścią są dzieje wdowy Raniewskiej, jej brata Gajewa i ich najbliższego otoczenia.  

Ps. Te pięknie lśniące okładki <3 






"Niezbędnik obserwatorów gwiazd" to jedna z książek, na którą czekałam od dawna. Gdy tylko zobaczyłam tę książkę na znaku za 12zł nie było co się zastanawiać. Znaku najlepiej dziękuję Ci za tą mega niespodziankę. Książka opowiada historię Finleya, który kocha 2 rzeczy:
- koszykówkę
- patrzenie w gwiazdy z Erin
 Pewnego dna trener składa mu niecodzienną prośbę. 







 Z tymi oto książkami również spotkałam się na przecenie w znaku po tej samej cenie <3

"Prawie jak gwiazda rocka" to książka, która przez tytuł zmyliła mnie nieco co do treści. Myślałam, że opowiada historię rockowej dziewczyny, która gra w zespole itp. Chyba bardzo się myliłam, choć nie wiem czy trochę bardziej, bo jeszcze jej nie przeczytałam. Z tego co wiem opowiada historię Amber, której optymizm zaraża innych. Więcej mogę wam tylko powiedzieć po przeczytaniu tej książki. 

 "Wybacz mi, Leonardzie" to powieść, w której głównym bohaterem jest tytułowy Leonard. W dniu swoich osiemnastych urodzin chce popełnić samobójstwo, zabić swojego największego wroga oraz goli głowę na łyso.  Do przeczytania zachęciła mnie w swojej recenzji na yt Abi z bloga Wyznania Książkoholiczki. Pozdrawiam cieplutko i dziękuję

 Uwielbiam książki, które przez swoją treść chcą nam coś przekazać, bo wtedy najdłużej zostają mi w pamięci. Zazwyczaj uzmysławiam sobie jak dużo jeszcze mogę zrobić. Ciekawe, czy tylko ja tak mam.


   





 Książkę kupiłam w empiku. Jest to rodzaj zapisanej rozmowy ks. Jana oraz Piotra Żyłki. Ks. Jan zdradza nam  źródła swojej energii i pokładów optymizmu. Opowiada o swoim życiu. Świadectwo człowieka, który wie, że być może nie zostało mu wiele czasu. Dodatkowo książka wzbogacona jest prywatnymi zdjęciami, za co daje przeogromny plus.











Książka również z empika. Ach te przeceny :D Jest to historia dziewięciu kobiet, które opowiadają o powstaniu ze swojej perspektywy. Bardzo lubię tę tematykę, na dodatek piękna okładka zachęciła mnie, mimo iż po niej nie powinnam oceniać. Ale co zrobisz? ;) Postaram się trochę więcej o niej napisać w oddzielnej recenzji, gdy ją przeczytam.










Tak właśnie prezentuje się mój book haul. Niby mały, ale mimo wszystko jest to mój jeden z większych. Zazwyczaj kupuję jedną książkę na miesiąc. 


Ps. Zapraszam do znaku, gdzie bodajże można jeszcze kupić książki Quick'a po przecenie ;3
   


Pozdrawiam cieplutko

























9 komentarzy:

  1. Żadnej z zakupionej książek nie czytałam, choć bardzo bym chciała przeczytać jakąś z książek Quicka. Ogólnie całkiem pokaźny stosik :)
    Pozdrawiam
    Tutti
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej,
    Bardzo fajne książki. Chciałabym przeczytać Łączniczki. Fajne są?

    Zapraszam na mojego bloga moda-i-ksiazki-zizi.blogspot.com

    Czekam na nn.
    Pozdrawiam Zizi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć, jak wspomniałam nie czytałam, ale pewnie mi się spodobają, choć dla wymagających czasami jest trudno z ta ksiazka :)

      Usuń
  3. "Prawie jak gwiazda roka" czytałam id dość mi się podobała, ale szału że tak powiem dla mnie nie było.

    OdpowiedzUsuń
  4. Marzą mi się "Łączniczki". Te dwa tomy arcydzieł literatury rosyjskiej też mam u siebie, podobnie jak "Wybacz mi, Leonardzie" :) Na pozostałe książki Qucika też chętnie bym się skusiła. Przyjemnego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja również w zeszłym miesiącu zakupiłam trzy powieści Quicka. Jak na razie jeszcze nie zaczęła czytać, ale mam nadzieję, że w końcu mi się to uda. A jak tam u ciebie? Zaczęłaś którąś z nich?

    http://alekczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ten miesiąc jeszcze je wykluczyłam, ale zabieram się w październiku za Leonarda, bo mnie strasznie kusi :)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  6. Wow naprawdę sporo zdobyczy! Muszę się zaznajomić z Matthiew Quikiem, bo nic jego autorstwa nie czytałam. Widziałam wywiady z ks. Kaczkowskim i wydaje się być cudownym człowiekiem, także podejrzewam, że lektura będzie udana! :) Pozdrawiam :)
    Ich perspektywy

    OdpowiedzUsuń